- Odpady biodegradowalne, najkrócej mówiąc, to są odpady pochodzenia roślinnego powstające głównie w naszych kuchniach przy sporządzaniu posiłków. Wszystko, co jest pochodzenia roślinnego, trzeba gromadzić w specjalnie przeznaczone do tego brązowych pojemnikach - mówi Paweł Adamczyk, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego.
Do takiego pojemnika nie będą mogły jednak trafić kości zwierzęce ani skorupki od jajek i co najważniejsze, nie można używać worków foliowych. Śmieci trzeba wyrzucać luzem.
CZYTAJ TAKŻE:
Rewolucja śmieciowa w Szczecinie. To już pewne! Jak od lipca...
- Już teraz pojawiają się pytania od mieszkańców, którzy zastanawiają się jak segregować takie śmieci w budynku, który ma 11 pięter – przyznaje dyrektor Adamczyk i udziela instrukcji. - Musimy wykorzystać etap pośredni, czyli te odpady w worku foliowym można przynieść do brązowego pojemnika, wyrzucić śmieci z tego worka, a sam worek włożyć do odpadów zmieszanych.
Nie oznacza to jednak, że ogryzek jabłka wrzucony do śmieci zmieszanych jest jakimś problemem.
- Lepiej mieć czyste odpady selektywne i może jakieś problemy w odpadach zmieszanych, niż próbować za wszelką cenę wysegregować więcej – wyjaśnia dyrektor.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
