Wzdłuż parku Żeromskiego ciągnie się ulica Starzyńskiego przechodząca w Parkową. Od strony parku każdego dnia stoi co najmniej kilkadziesiąt aut należących do urzędników, studentów i zwiedzających Wały Chrobrego. Gdy mają pecha, znajdują po powrocie mandat za stanie w miejscu, gdzie jest zakaz. Na całym odcinku wolno zatrzymywać się i parkować, ale nie w każdym miejscu.
- Ten odcinek miasta jest newralgiczny - przyznaje Joanna Wojtach, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Szczecinie. - Wokół akademiki i wiele różnych instytucji oraz permanentny brak miejsc postojowych. Nasze patrole stale dozoruje ten region. Staramy się delikatnie unaoczniać kierowcom, którzy łamią prawo. W przypadkach jednak, gdy kierowca stawia samochód na pasie zieleni, a takie przypadki nie należą do rzadkości lub wjeżdżają wręcz do parku, zapala nam się czerwone światło. I wówczas nie ma mowy o pobłażaniu. Przeważnie zakładana jest od razu blokada na koła.
Jedziemy wzdłuż ulicy. Niemal od skrzyżowania z ulicą Zygmunta Starego do Malczewskiego po lewej stronie (od strony parku Żeromskiego) parkują przy krawężnikach samochody. Naliczyliśmy ich 54. Część stoi w miejscach, gdzie jest przejście dla pieszych lub przystanek autobusowy.
Spotykamy też strażników miejskich, którzy zakładają blokadę na koła dwóch samochodów, które zaparkowały na trawnikach.
- Takim nie popuszczamy - mówią. - Możemy przymknąć oko na drobne wykroczenie, ale nie na niszczenie dobra wspólnego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?