Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pacjent nie żyje, lekarz ranny. Jest decyzja w sprawie tragicznych wydarzeń w szpitalu w Zdunowie

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Szpital w Zdunowie, gdzie doszło do ataku nożownika
Szpital w Zdunowie, gdzie doszło do ataku nożownika archiwum
Nie ma dowodów, że ktoś nakłaniał pacjenta szpitala do zabójstwa lekarza dyżurującego. Dlatego prokuratura zamyka sprawę tragicznych zdarzeń w Zdunowie.

Do zdarzenia doszło w połowie października 2022 r. na oddziale Kliniki Chirurgii Klatki Piersiowej i Transplantacji szpitala w Zdunowie. Dyżur miał wtedy lekarz Jacek A. Jednym z pacjentów był mężczyzna w średnim wieku, który miał zespół uzależnienia alkoholowego. Ze względu na pobyt w szpitalu nie pił alkoholu.

W pewnym momencie bardzo się zdenerwował. Zaatakował lekarza. Chwycił ostre narzędzie i uderzył lekarza w klatkę piersiową. Rana nie okazała się groźna, ale pacjent nadal był bardzo agresywny.

Doszło do szamotaniny. W pewnym momencie pacjent osłabł. Lekarze zaczęli go reanimować. Po chwili zmarł.

Prokuratura wszczęła kilkuwątkowe śledztwo. Badała m.in. przyczynę śmierci pacjenta oraz powody, dla których mężczyzna zaatakował medyka. Sprawa toczyła się pod kątem m.in. podżegania do zabójstwa. To standardowa procedura w przypadkach, gdy sprawca ataku nie żyje.

Sekcja zwłok wykazała, że pacjent zmarł z przyczyn naturalnych. Więcej czasu zajęło prokuraturze zbadanie okoliczności ataku na dr. Jacka A. Nie znaleziono dowodów, że ktoś nakłonił pacjenta do usiłowania zabójstwa.

- Wątek usiłowania zabójstwa został umorzony z powodu śmierci sprawcy. Podobnie jak w przypadku podżegania do zabójstwa, gdyż ustalono, że nie było sytuacji, aby pacjent był nakłaniany do zamachu na lekarza - wyjaśnia prokurator Alicja Macugowska - Kyszka z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Decyzja o umorzeniu nie jest jeszcze prawomocna, choć na razie nikt jej nie zaskarżył.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński