Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 64-latek zastrzelił byłą przyjaciółkę i jej znajomego, a potem popełnił samobójstwo. Pogrzeb 51-latki odbędzie się w czwartek w rodzinnym Wałczu. Jej przyjaciel, 40-latek spocznie w piątek na cmentarzu w Nowym Warpnie. Nie wiadomo kiedy zaplanowano pogrzeb domniemanego sprawy.
W poniedziałek zakończyły się sekcje zwłok. Biegli potwierdzili, że przyczyną zgonów były rany postrzałowe oddane z bliskiej odległości. Pisemna, całościowa opinia, będzie gotowa za kilka tygodni.
Motywem zbrodni była prawdopodobnie zazdrość, choć nie ma pewności, czy w śledztwie da się to ustalić na pewno. Według naszych informacji mężczyzna, który strzelał był przez wiele lat związany towarzysko i biznesowo z zastrzeloną kobietą. Prowadził w Warszawie dwie restauracje oraz firmę z branży hotelowej. W ostatnim czasie miał popaść w kłopoty finansowe. Mieszkał z tatą w kawalerce. Kilka tygodni temu przyjechał do Szczecina.
15 czerwca śledził byłą partnerkę, gdy wracała do mieszkania przy ulicy Kasjopei, w którym czekał na nią przyjaciel. Kobieta wezwała policję. Gdy patrol przyjechał na miejsce usłyszał strzały. W mieszkaniu znaleziono trzy ciała.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?