King po wywalczeniu mistrzostwa zapracował na to, by być uważany za mocnego kandydata do mistrzostwa wiosną przyszłego roku. Świadczą o tym przede wszystkim transfery. Śląsk inaczej. Latem zanotował więcej strat niż zysków i trudno nie odnieść wrażenia, że wrocławski klub wdrożył politykę oszczędności. To dlatego King był mocnym faworytem niedzielnego meczu i z takim zadaniem wybornie sobie poradził.
Tym razem zespoły nie zagrały w Hali Ludowej, a w drugim obiekcie Śląska – Orbicie. Od początku spotkania szczecinianie dominowali. I o ile jeszcze w I kwarcie gospodarze trzymali się blisko, to w drugiej ta różnica rosła. Śląsk momentami zmniejszał straty, ale King szybko odpowiadał.
Mecz rozstrzygnął się w końcówce III kwarcie. King z dużą swobodą powiększył przewagę do 20 oczek i w ostatniej kwarcie musiał tylko kontrolować rywalizację.
- Chcieliśmy pokazać naszą moc, naszą siłę. Robimy swoje, chcemy wygrywać i to bez względu na przeciwnika. Najważniejsza była nasza energia – podsumował Andrzej Mazurczak, rozgrywający Kinga.
Do składu mistrzów powrócił Jhonathan Dunn. Amerykanin ostatnio pauzował z powodu problemów z plecami. We Wrocławiu zagrał 24 minuty, a jego zdobycz punktowa to 8 oczek. Zdecydowanie lepiej wypadli obrońcy – Mazurczak oraz Avery Woodson.
Dla Kinga był to ostatni sprawdzian formy przed debiutem w koszykarskiej Lidze Mistrzów. We wtorek w Szczecinie mecz z Dinamo Sassari (Włochy).
Śląsk Wrocław – King Szczecin 60:83
Kwarty: 16:20, 18:24, 13:22, 13:17.
Śląsk: Miletić 8, Nizioł 7 (1x3), Kolenda 7, Kulvietis 5, Zębski 3 (1) – Parakhouski 14, Gravett 8 (2), Gołębiowski 6, Sitnik 2, Piśla, Adamczak.
King: Woodson 20 (4), Mazurczak 18 (2), Udeze 14, Meier 11 (1), Cuthbertson 7 – Dunn 8 (2), Nowakowski 3 (1), Żmudzki 2, Borowski, Samiec.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?