Remont dużej niecki ciągnie się już kilka miesięcy. Wymieniane są też okna oraz cała instalacja elektryczna i grzewcza. Po zakończeniu prac będą jeszcze przeprowadzane próby szczelności nowego dna. Potem niezbędne badania bakteriologiczne, które zrobi sanepid.
Modernizacja pływalni, jak wylicza Joanna Agatowska, menadżer Ośrodka Sportu i Rekreacji "Wyspiarz", kosztuje 450 tys. zł. Początkowo miasto przeznaczyło na to 300 tys. zł. Później okazało się, że potrzebna dodatkowych 150 tys. zł.
- Pływalnia miejska została oddana do użytkowania w 1988 r. - mówi Joanna Agatowska. - Od tego czasu uległa znacznemu zniszczeniu i nie spełnia już standardów sanitarnych i eksploatacyjnych. Potrzebowaliśmy sporo pieniędzy, aby doprowadzić basen do należytego stanu.
Mieszkańcy nie mogą się doczekać otwarcia pływalni. Narzekają, że remont trwa tak długo. Z konieczności korzystają z basenów, które są w hotelach i apartamentowcach.
- Świnoujście to przecież duże miasto - mówi Jarosław Klukowski. - Mieszka tu 40 tysięcy osób. Przyjeżdżają turyści i kuracjusze. Dla nich też porządny basen byłby atrakcją.
Przy okazji mieszkańcy przypominają o obietnicach władz miasta dotyczących budowy aquaparku. Kilka lat temu wyburzono zabytkowe bunkry zwane Baterią Parkową. Miłośnicy militariów protestowali przeciwko takiej decyzji. W sprawę zaangażowali się też pracownicy z biura konserwatora zabytków ze Szczecina. W końcu wypracowano kompromis. Część bunkrów zniknęła, reszta miała być udostępniona dla turystów. A tuż obok miał stanąć kompleks sportowy z parkiem wodnym. Do dziś nie ma kompleksu basenów. Nie przygotowano też bunkrów tak by je można było zwiedzać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?