Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ogrodzą ich płotem i zostawią

Hanka Lachowska, 13 października 2006 r.
- W lewo będzie biegła nowa, piękna droga, a po prawej stronie zostanie tak, jak jest. Czyli droga pełna wybojów, nieoświetlona i rozjeżdżona przez ciężki sprzęt z budowy przejścia granicznego - mówią Jarosław Popławski (po lewej) i pan Krzysztof (po prawej). - Odgrodzą nas płotem od przejścia. Po jednej stronie będzie nowocześnie, a po drugiej jak w średniowieczu...
- W lewo będzie biegła nowa, piękna droga, a po prawej stronie zostanie tak, jak jest. Czyli droga pełna wybojów, nieoświetlona i rozjeżdżona przez ciężki sprzęt z budowy przejścia granicznego - mówią Jarosław Popławski (po lewej) i pan Krzysztof (po prawej). - Odgrodzą nas płotem od przejścia. Po jednej stronie będzie nowocześnie, a po drugiej jak w średniowieczu... Sławek Ryfczyński
Mieszkańcy domu przy ul. Grunwaldzkiej i działkowcy boją się, że gdy powstanie nowe przejście graniczne Świnoujście - Garz nie będą mogli dojechać ani do swoich domów, ani na działki.

Wszystko przez drogę, a właściwie to... jej brak. Pan Jarosław Popławski i jego sąsiedzi pani Urszula i pan Krzysztof od wielu lat mieszkają w domu na końcu ulicy Grunwaldzkiej. Dokładnie naprzeciwko powstającego przejścia granicznego.

Przez ostatnie miesiące byli zapewniani przez miasto, że zmodernizowana będzie cała droga do nowego przejścia. To znaczy odcinek od skrzyżowania Grunwaldzkiej z Krzywą. Nie wnosili żadnych zastrzeżeń. Wręcz przeciwnie. Byli zadowoleni, że po tylu latach wreszcie będą mogli normalnie dojść czy dojechać do swoich domów. Podobnie działkowcy z ogrodów "Granica".

- Od skrzyżowania z ulicą Krzywą jezdnia była w fatalnym stanie już od wielu lat i z każdym rokiem jest coraz gorzej. Auto dosłownie podskakuje na wybojach. W niektórych miejscach trzeba bardzo uważać, żeby nie zahaczyć podwoziem o asfalt - opowiada pan Józef, który ma działkę przy ulicy Grunwaldzkiej. - Ucieszyłem się, gdy dowiedziałem się, że ją w końcu naprawią.

Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński