Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ochrona na telefon

zek, 8 kwietnia 2004 r.
Starty w wyniku środowego pożaru oszacowano na 50 tys. zł.
Starty w wyniku środowego pożaru oszacowano na 50 tys. zł. Emilia Chanczewska
Pożar, który wybuchł w środę wieczorem w budynku po byłych warsztatach szkolnych przy ulicy Szczecińskiej został całkowicie ugaszony około godziny 2.30 nad ranem w czwartek.

W czwartek na miejscu zdarzenia była policja i prokuratura. Jedną z przyczyn pożaru może być podpalenie. W tej chwili prowadzone jest dochodzenie w tej sprawie. Pożar strawił niemal wszystko i trudno o zabezpieczenie jakichś śladów.

Od wczoraj teren po byłych warsztatach szkolnych należący do powiatu pilnowany jest przez firmę ochroniarską, która wybrana została kilka godzin przed pożarem. Teren pilnuje Firma Ochrony "Olczak" należąca do radnego miejskiego Andrzeja Olczaka.

- W tej sytuacji nie był wymagany przetarg na pilnowanie obiektów - mówi Wojciech Makowski, rzecznik prasowy zarządu powiatu stargardzkiego. - Zadzwoniono do czterech firm z propozycją pilnowania terenu do 15 maja. Odpowiedziały trzy firmy, z których wybrano tę Andrzeja Olczaka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński