Wkrótce ma pojawić się tłum chętnych, bo zmieni się plan zagospodarowania przestrzennego tego miejsca. O ile radni zaklepią ten pomysł na poniedziałkowej sesji.
Polega on na tym, że nie będzie już sztywnego podziału działek pod baseny i pod sklepy, a wymaganie, jaki procent "Gontynki" musi być przeznaczony pod przyszły aquapark.
W propozycji znalazł się zapis o treści: "Na obszarze o powierzchni minimum 3,5 ha stanowiącym jedną całość obowiązuje realizacja parku wodnego z bogatym programem usług towarzyszących." Dodano też, że baseny kryte muszą mieć co najmniej 1400 m kw., a otwarte - co najmniej 700 m kw. 30 proc. terenu ma zająć gastronomia, biura parku wodnego, sale konferencyjne, sklepy i usługi.
Równo rok temu miasto przedstawiło opracowanie wynajętej firmy doradczej Investment Support dotyczące wykonalności inwestycji. Podano nawet szacunkowe koszty przedsięwzięcia. Część rekreacyjno-wodna miałaby kosztować 93 mln zł, a galeria handlowo-usługowa 277 mln zł.
Teraz mamy do czynienia z kolejną przymiarką.
- Jest za wcześnie, aby stwierdzić, kiedy pojawi się inwestor - mówi Piotr Landowski z Urzędu Miasta.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?