Mierzącą blisko dwa metry długości skórę z tego zwierzęcia przysłano do Polski z USA dla mieszkańca województwa zachodniopomorskiego.
Ponieważ amerykański niedźwiedź brunatny, jak też wyroby z niego objęty jest ochroną wynikającą z Konwencji Waszyngtońskiej CITES, do odprawy celnej - zgodnie z przepisami - winny być dołączone specjalne dokumenty CITES.
- Przesyłka zawierała jednak wszystkie wymagane zezwolenia. Jednak wątpliwości celników wzbudziła zadeklarowana wartość okazu, którą wskazano na 300 dolarów amerykańskich, podczas gdy z dokumentów wynika, że skóra warta jest 1750 USD. - mówi Monika Woźniak-Lewandowska
W związku z tym trzeba było ustalić nową kwotę należności celnych i podatkowych, którą celnicy obliczyli na kwotę blisko 1,3 tys. złotych. Po jej uiszczeniu skóra będzie mogła być wydana właścicielowi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?