- Całe moje życie było w jakiś sposób naznaczone przez tego człowieka. Nawet pierwszą komunię świętą przyjmowałam w roku, kiedy papież odwiedził Szczecin. Rok temu, gdy umarł poczułam, że skończyła się pewna epoka. Cieszę się, że mogłam żyć w tych czasach.
Marta nie wybierze się w niedzielę na Jasne Błonia. Kilka tygodni temu została mamą. W niedzielę, o godz. 21.37 w domu zapali świeczkę w intencji papieża.
- Ten dzień będzie dla mojej rodziny wyjątkowy - mówi stargardzianka Irena Dalewska. - Jana Pawła II darzymy dużym szacunkiem. Wspólnie chcemy uczcić pamięć o wielkim człowieku, który od nas odszedł. Przyjdę w niedzielę na uroczystość odsłonięcia pomnika. Zabiorę ze sobą męża i dzieci. Zamierzamy również uczestniczyć we mszy świętej.
Wiele pielgrzymów z naszego regionu pojechało do Rzymu, by tam oddać hołd papieżowi. Ci, którzy zostali w domach, wezmą udział w uroczystościach rocznicowych w swoich miastach.
Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?