- Właśnie jeden z nich z ogromna prędkością przebiegł przez drogę - mówiła przerażona pani Karina ze Szczecina.
Reporter Głosu spłoszone zwierzęta znalazł na poboczu ruchliwej drogi. Zaalarmowana o zdarzeniu policja wysłała patrol. Przed przyjazdem radiowozu konie odnaleźli właściciele.
Konie natychmiast trafiły pod ich troskliwą opiekę.
- Ktoś przeciął elektrycznego pastucha, którym zabezpieczone było pole na którym pasły się zwierzęta - poinformowała nas Magdalena Olech, właścicielka stada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?