To z nich wjeżdża się i zjeżdża z obwodnicy miasta. Kierowcy wiele razy sygnalizowali, że jest tam niebezpiecznie. - Jest wąsko i można zjechać do rowu - alarmują. - Wcale nie trzeba jechać nie wiadomo jak szybko, by nie wyrobić.
Zmotoryzowani mieszkańcy zwracali uwagę, że wjazdy na ronda szybko zaczęły być niszczone. - Samochód jedzie poboczem, najeżdża na kostkę i to wszystko pęka - mówią kierowcy. - Już były tu ekipy, które poprawiały ronda. I tak będą robić co jakiś czas, póki nie będzie tutaj szerzej.
Najgorzej mają kierowcy ciężarówek, które przecież też tutaj przejeżdżają. Kilka dni temu na jednym z tych rond nie wyrobił kierowca osobowego hyundaia i skończył jazdę w rowie. Zmotoryzowani mieszkańcy obawiają się, że takich przypadków będzie więcej i dziwią się, że nie wybudowano nieco większych rond.
Pieczę nad nimi ma Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Jej przedstawiciele mówią, że jeśli kierowcy będą stosować się do ograniczeń prędkości, które są przy wjazdach na ronda, to nikt nie będzie miał problemów.
- Ronda powstały właśnie dla bezpieczeństwa - tłumaczy Grzegorz Dziedzina ze szczecińskiego oddziału GDDKiA. - Ale trzeba pamiętać o ostrożnej jeździe.
Zmiany jednak będą. GDKKiA poprawia właśnie ronda, zastępując kostkę betonem. Zarówno na pierścieniu wewnętrznym, jak i przy wjazdach. Zapowiada też budowę obok pasa, którym będą przejeżdżały samochody ciężarowe zmierzające do parku przemysłowego w tym rejonie Stargardu. Przejazd takim pasem będzie jednak otwierany tylko sporadycznie, za zgodą GDDKiA.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?