Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie tylko konie są na obrazach Jadwigi Kruży w stargardzkim starostwie

Emilia Chanczewska
Emilia Chanczewska
W środę, w galerii sztuki im. Jerzego Wąsiewicza, w holu starostwa, odbył się wernisaż wystawy malarstwa stargardzianki Jadwigi Kruży. Z wykształcenia inżynier melioracji wodnych, ma wielką malarską pasję.

Znakiem rozpoznawczym obrazów pani Jadwigi są konie, same i z jeźdźcami, w bezruchu i w galopie. Ale nie tylko. Na holu starostwa (do 25.06) zobaczyć też można podwodny świat, Jezioro Łabędzie i zaświaty. Jest też karmiąca matka.

- Maluję to, co w danej chwili mnie nurtuje - mówiła na dzisiejszym wernisażu Jadwiga Kruża. - Na przykład obraz "Taniec w zaświatach" powstał po odejściu bliskiej mi osoby. Gdy otrząsnęłam się z szoku, naszły mnie myśli, że on ma już dobrze, a my którzy zostaliśmy tutaj, oprócz rozpaczy i tęsknoty, walczymy z codziennością. Ale takie jest życie i jak te symboliczne ptaki w chmurach - musimy przetrwać.

Pani Jadwiga wyznaje, że malować chciała od lat, ale obawiała się, że nie da rady. Dziś ma za sobą lata ćwiczeń, setki namalowanych obrazów i udział w wielu wystawach. Szczególną była dla niej ubiegłoroczna wystawa w Bernau koło Berlina.

- Nie lubię jednostajności, lubię wyzwania - wyznaje Jadwiga Kruża. - Konie na moich obrazach na pewno wciąż będą, inne tematy to tylko przerywniki. Mam w głowie to, co chcę namalować, ale tak jak dawni malarze mam też swoje rekwizyty. Są to zdjęcia, na podstawie których maluję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński