Związkowcy sprzeciwiają się temu, żeby zatrudniać asystentów według kodeksu pracy zamiast według karty nauczyciela.
Sejm wprowadził nowy zapis dotyczący zatrudniania asystentów w takim brzmieniu: "W szkole podstawowej, w tym specjalnej i integracyjnej, może być zatrudniony asystent nauczyciela, do którego zadań należy wspieranie nauczyciela prowadzącego zajęcia dydaktyczne, wychowawcze i opiekuńcze lub zajęcia świetlicowe lub wspieranie osoby. Asystent nauczyciela wykonuje zadania wyłącznie pod kierunkiem nauczyciela prowadzącego zajęcia".
- Zależy nam na zapisie, że asystent nie może zastąpić nauczyciela - mówi Teresa Mądry, wiceprezes ZNP w Szczecinie. - To powinna być osoba po liceum z kursem pedagogicznym , która będzie poznawać ten zawód i decydować, czy chce w przyszłości zostać nauczycielem.
Związkowcy przeprowadzą także kampanię informacyjną wśród nauczycieli dotyczącą wprowadzenia do szkół podstawowych asystentów nauczycieli zatrudnianych na podstawie kodeksu pracy.
Od marca Związek rozpowszechnia wśród pracowników szkół plakaty "Nauczyciel uczy, asystent asystuje".
Nauczyciele obawiają się, że zatrudnianie asystentów na podstawie kodeksu pracy może zagrozić pozycji nauczycieli zatrudnionych na podstawie Karty Nauczyciela.
Ustawa ma trafić pod obrady Senatu 9-10 kwietnia. Związkowcy liczą na to, że Senat zmieni niekorzystne przepisy. Szkoły będą oflagowane do końca obrad Senatu. W Zależności od tego, jakie decyzje zapadną podczas posiedzenia, ZNP podejmie dalsze działania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?