44 kolejki, czyli 14 spotkań więcej niż obecnie, czyli to, o co wszystkim chodzi. Pozwoliłoby to uważniej przestrzegać licencyjnych przepisów. Z pewnością ucierpiałaby na tym Pogoń, poprzez swój stadion, ale skoro chcemy dobra naszej piłki...?
Obawa niektórych mniejszych klubów, którzy jako argument stawiają sobie strach przed frekwencją (przy okazji występów w słabszej grupie) i ryzyko ponoszonych kosztów uważam za śmieszną. Ekstraklasa jest tylko dla najlepszych, a przede wszystkich przygotowanych. Jeżeli Floty nie stać na reformę, przy której zmuszona byłaby wydać 210 tys. zł więcej, to po co ambitne plany awansu?
Z drugiej strony dziwi mnie pomysł z dzieleniem klubów na grupy. Już raz podobny zabieg miał miejsce w sezonie 2001/02, z tą różnicą, że wtedy rozgrywki podzielono jeszcze przed ich rozpoczęciem, a tutaj podzielone zostaną po 30 kolejce. Czy wtedy były atrakcyjnie? Odpowiedzią jest kolejny sezon, który rozegrano już bez podziału na grupy. Czy ta nowa forma podziału się uda?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?