Tłok jest taki, że zanim uda się zobaczyć zwierzęta trzeba odstać w kolejce kilka minut, albo... wykorzystać mocne łokcie. Z tej możliwości korzystają szczególnie dzieci. To z myślą o nich powstała konstrukcja.
- O, zobacz jaki osiołek! - mówi 5-letni Adam, który przyszedł obejrzeć szopkę z braćmi. - Mi najbardziej podoba się baranek z zakręconymi rogami - komentuje 7-letn Konrad, brat Adama. Trzyletni Andrzej był tak oczarowany zwierzakami, że słowem nie pisnął.
Zwierzęta można oglądać do jutra, do wieczoru drugiego dnia świąt.
Szopka na zewnątrz, tradycyjna, powstała też przy kościele Najświętszego Serca Jezusa. Trzecia żywa szopka stanęła przy parafii Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny w szczecińskich Żydowcach przy ul. Srebrnej 8.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?