Gmina Rewal chce ściągnąć więcej bankomatów.
- Po sezonie spłynęła do nas lawina skarg od turystów, którzy stali w kolejkach do automatów. Dlatego wystąpimy do banków by poszerzyły ofertę - mówi Robert Skraburski, wójt Rewala.
Jego zdaniem w każdej miejscowości powinno być co najmniej 5 urządzeń. Podobnie uważają turyści.
- W sezonie były tu tak ogromne kolejki, że wsiedliśmy w auto i po kasę pojechaliśmy aż do Kamienia - wspomina Agnieszka Król z Wielkopolski. - To ponad 20 kilometrów od Pobierowa.
O kłopotach mówią także lokalni sprzedawcy.
- Pod koniec sezonu był taki dzień, że nigdzie nie można było wypłacić pieniędzy. Ludzie się wściekali, a my nie mogliśmy zarabiać. Z bankomatami trzeba zrobić porządek - uważa Krzysztof Koba z Pobierowa.
Okazuje się jednak, że nie jest to takie proste. Banki nie ukrywają bowiem, że taki interes co raz mniej się opłaca. Wszystkiemu winien jest przepis, który międzybankową prowizję zmniejszył z 3 do 1,30 zł.
Dodatkowo wzrósł koszt zakupu samej maszyny. Obecnie wynosi około 70 tys. zł. Banki przypominają, że do tego należy doliczyć kilka tysięcy kosztów miesięcznego utrzymania.
- Jeżeli gmina zaproponuje nam ekonomicznie atrakcyjne rozwiązanie w sprawie bankomatów to być może przyjmiemy taką ofertę - zapowiada Krzysztof Michalczyk, prezes Banku Spółdzielczego w Gryficach.
Ruchu takiego, przynajmniej na razie, nie planują także SKOK Stefczyka.
- Gdyby do końca roku na wybrzeżu miały się pojawić nowe bankomaty już bym o tym wiedziała. A takiej informacji nie mam - twierdzi Izabella Kurtz, kierownik regionalny tego banku.
Na Wybrzeżu Rewalskim stało 16 bankomatów, z 5 banków. Po sezonie zniknęła prawie połowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?