Policjanci z Koszalina zaczęli go szukać po tym, jak zgłosiła się do nich starsza pani. Zadzwoniła do niej młoda kobiet, rzekomo jej wnuczka. Poprosiła o pożyczkę w wysokości 4 tys. zł. na załatwienie swoich spraw u notariusza. Mówiła też, że sama nie może przyjść po pieniądze, ale przyśle swojego chłopaka.
Babcia uwierzyła i zrobiła dokładnie to, o co ją proszono. Gdy zjawił się u niej młody meżczyzna, dała mu pieniądze. Coś ją jednak ruszyło i zadzwoniła do rodziny z pytaniem, czy wnuczka już je dostała. Jakież było jej zdziwienie, gdy opkaząło sie, że prawdziwa wnuczka o nic nie prosiła.
Policjanci z Wydziału do Walki z Korupcją i Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie szybko wytypowali osobę i zaczęli jej szukać. Był nim 22-letni meżczyzna, który już dwukrotnie siedział za podobne oszustwa. W końcu zatrzymano go w mieszkaniu swojej rodziny w Szczecinie, skąd przewieziono do Koszalina. Tu na konfrontacji został rozpoznany przez oszukaną babcię.
Policjanci ustali też, że aktualnie w Gdyni toczy się podobna sprawa przeciwko młodzieńcowi. Na razie aresztowano go na 3 miesiace. Prawdopodobnie jednak, już po zakońzceniu dochodzenia, posiedzi o wiele dłużej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?