Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na komunii się nie oszczędza

Bogna Skarul
Komunia to wielkie święto, ale też i wielki wysiłek finansowy. Nie każdego stać na jej przygotowanie zgodnie z oczekiwaniami dziecka.
Komunia to wielkie święto, ale też i wielki wysiłek finansowy. Nie każdego stać na jej przygotowanie zgodnie z oczekiwaniami dziecka. Archiwum
Dla chłopca to często pierwszy garnitur. Dla dziewczynki pierwsza długa, biała sukienka. To pierwsze lakierki i wianki na głowę.

Ceny do oceny

Ceny do oceny

alba - 100 zł
garnitur dla chłopca - od 190 zł
sukienka dla dziewczynki - od 120 zł do 1200 zł
muszka - 15 zł
biała koszula - 35 zł
bielizna - 25 zł
buty - 70 zł
skarpetki - 7 zł
białe rajtuzy - 12 zł
spodnie pod albę - 90 zł
opłaty kościelne - ok. 100 zł
świeca - 15 zł
różaniec, książeczka - 20 zł
łańcuszek srebrny - 60 zł, złoty - 130 zł

przyjęcie komunijne:
w restauracji - od 55 zł do 100 zł od osoby
w domu - od 25 zł od osoby

Wszystko pierwsze, najważniejsze - bo to przecież Pierwsza Święta Komunia.

- Zachodu z komunią Darii mamy sporo - przyznaje Krystyna Parowska, babcia dziewczynki. - Muszę upiec dwa torty. Daria sama je zamówiła, i jeszcze sernik wiedeński z bitą śmietaną. To wyjdzie zdecydowanie taniej niż ciasta kupowane w sklepie.

Babcia Darii szacuje, bo nigdy dokładnych wyliczeń nie robiła (przecież nie policzę tych paru łyżek mąki czy garstki rodzynek - wzdycha), że jeden tort będzie ją kosztował ze 30 zł. Ale duży, starczy na 15 sporych porcji. Sernik obliczyła na 20 zł za jedną blachę. Bo przecież jeszcze bita śmietana i brzoskwinie z puszki, które wnuczka uwielbia. W cukierni za taki tort trzeba zapłacić 60 zł, a kostka sernika wielkości blachy kosztuje gdzieś 40 zł.

- Te torty, ciasta, desery - to wydatki minimalne przy tym, ile rodzice muszą przygotować na pierwszą komunię dziecka - twierdzi babcia Darii i wylicza: sukienka kosztowała 250 zł, ale w sklepie były też po 1200 zł z koronkami i jedwabiem zamiast podszewki. Piękne, ale po co tyle pieniędzy wydawać na tych parę chwil w kościele. I tak Daria nie ma najtańszej sukienki, bo można kupić takie komunijne nawet za 120 zł.

- Gorzej z chłopcem - wtrąca się mama Darii, która doradzała swojej koleżance, jaki kupić garnitur dla syna. - Nie ma tańszych niż za 190 zł. A przecież garnituru samego dziecko nie ubierze - potrzeba jest jeszcze koszula, buty, muszka, skarpetki, a nawet biały podkoszulek. Wszystko musi być nowe. Mama Krzysia wydała na ubranie dla syna ponad 400 zł. A to przecież nie koniec wydatków.
Są jeszcze opłaty kościelne - około 100 zł za obrazek święty, kwiaty do kościoła i podarunki dla sióstr opiekujących się dziećmi.

Potrzebna jest też świeca - około 15 zł, chyba że nie zginęła gdzieś świeca ze chrztu dziecka; różaniec i książeczka - 20 zł.

- Najgorzej to z łańcuszkiem - przyznaje mama Darii. - Wybór tak duży, że trudno się zdecydować. Łańcuszek srebrny to wydatek około 60 zł, ze złota to już 130 zł.

Po uroczystościach w kościele goście zapraszani są na obiad. Co prawda z jadłospisem nie ma kłopotu, bo tradycyjnie musi być rosół i drób, ale coraz częściej na przyjęcia komunijne rodzice zapraszają do kawiarni lub restauracji.

- Na obiad dla 23 osób wydam w restauracji dwa tysiące złotych - mówi mama Krzysia. Obiad to naturalnie rosół, a do wyboru na drugie sznycel i kurczak. Zamówiła też przystawki, sałatki, ryby, ciasta, tort i owoce, kawę i herbatę oraz napoje w dowolnych ilościach. Planuje, że goście przy stole spędzą osiem godzin.
Mama Darii robi z kolei przyjęcie w domu.

- Chciałabym wystawić stół do ogrodu - zwierza się z planów. - Ale wszystko zależy od pogody.

Szacuje, że przyjęcie na 25 osób będzie ją kosztowało około 1800 zł. Oprócz tradycyjnego obiadu zaplanowała też parę półmisków wędlin i ryb, sałatki, ciasta od babci, lody z owocami i polewą, i naturalnie tort.

- Wiem, że to sporo kosztuje - przyznaje. - Ale postanowiliśmy z mężem, aby na komunię Darii zaprosić całą rodzinę i przyjąć ją serdecznie. W końcu tak mało jest okazji, aby zasiąść przy jednym stole.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński