Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Muszą sobie wyrwać miejsce w pierwszej ósemce

(paz)
Bartosz Konitz
Bartosz Konitz Andrzej Szkocki
Gaz-System Pogoń Szczecin gra dziś jeden z najważniejszych meczów sezonu: na własnym parkiecie powalczy z Zagłębiem Lubin o awans do play off.

Do końca fazy zasadniczej sezonu wprawdzie jeszcze pięć kolejek, ale to właśnie w meczach z bezpośrednim rywalami o miejsce w ósemce rozstrzygnie się, czy po 23 marca Pogoń będzie bić się o mistrzostwo Polski, czy o utrzymanie.

Dyspozycja szczecinian w lutym przypomina jazdę kolejką górską. Zaczyna się od zjazdu w dół (porażka z wicemistrzem z Płocka), potem wystrzał w górę (rozgromienie Czuwaju), krótka prosta (szczęśliwa wygrana z Powenen) i niemal pionowy spadek w przepaść (potężne lanie od Vive). Teraz jest okazja, by awansować w tabeli, bowiem Pogoń gra z będącymi ostatnio w dołku Zagłębiem Lubin (3 porażki z rzędu), które na dodatek do Szczecina przyjedzie bez swojej największej gwiazdy, czyli Michała Bartczaka, prawoskrzydłowego reprezentacji. Poza tym, wyprzedzający Pogoń o punkt Piotrkowianin podejmuje Vive Kielce i bardzo wątpliwe, aby z mistrzem kraju choćby zremisował. Wygrana pozwoli więc szczecinianom wskoczyć na 7. miejsce.

Do dyspozycji trenera Rafała Białego będą kontuzjowani ostatnio Michal Bruna (problemy z achillesem) oraz Bartosz Konitz (uraz barku). Nadal na tajemniczym zwolnieniu lekarskim przebywa obrotowy Zbigniew Kwiatkowski. Początek meczu w hali przy ul. Twardowskiego o godz. 18.30. Bilety można kupować w tamtejszej kasie od godz. 14.

Zestaw par 18. kolejki: Piotrkowianin Piotrków Tryb. - Vive Kielce, Orlen Wisła Płock - Powen Zabrze, Chrobry Głogów - Czuwaj Przemyśl, Stal Mielec - Miedź Legnica, MMTS Kwidzyn - Azoty Puławy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński