Wizyty sportowców chwilę po sukcesach są standardowym punktem w magistracie. I należy to do najprzyjemniejszych obowiązków władz miasta.
- Gratuluję. Świetny wynik po emocjonującym konkursie – mówił Krzystek.
Lisek – zero stremowania wizytą – uśmiechał się, dziękował i… - To nie jest koniec sezonu dla mnie. Wiem, że moja forma, która przyszła na najważniejszy moment sezonu, zacznie teraz spadać, ale przede mną jeszcze trzy-cztery konkursy i chcę skakać wysoko – mówił.
Tyczkarz medal zdobył we wtorek, w środę uczestniczył w dekoracji, a w czwartek wrócił do Polski.
- Czasu do świętowania nie było. Znajdzie się dopiero po sezonie – mówił.
Lisek jest obecnie największą sportową gwiazdą Szczecina. Władze dobrze o tym wiedzą i na zimę planują mityng tyczkarzy w Arenie. To zawodnik OSOT Szczecin będzie promował i zapraszał rywali do startu.
Zobacz również:
Lisek dzień po sukcesie – spacer z żoną i stawanie na rękach
Dzień po zdobyciu srebrnego medalu w skoku o tyczce na mistrzostwach świata, Piotr Lisek wybrał się z żoną na spacer po deszczowym Londynie. Pogoda nie sprzyjała zwiedzaniu i parze nie udało się zobaczyć tego, co wcześniej zaplanowali, ale zrekompensowali to sobie inną rozrywką.
Piotr Lisek: pewnie powoli zacznie to do mnie docierać
Piotr Lisek po zdobyciu srebrnego medalu w skoku o tyczce na mistrzostwach świata w Londynie. Polski zawodnik stwierdził, ze jeszcze do niego nie dociera, że osiągnął taki sukces.
Follow https://twitter.com/gs24_plDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?