3 z 6
Poprzednie
Następne
MŚ 2022. Oto największe polskie rozczarowania mundialu. Kto zawiódł najbardziej?
Robert Lewandowski
Trudno o pozytywną recenzję. W meczu otwarcia z Meksykiem nie dźwignął odpowiedzialności - spartaczył rzut karny. Ogromny ciężar spadł z niego po trafieniu przeciw Arabii Saudyjskiej, kiedy w oczach kapitana pojawiły się łzy. Występu w 1/8 finału nie zaliczy do udanych. Na boisku zaprezentował sporo niedokładności, nie brakowało pokrzykiwań na kolegów. Fatalnie wykonał pierwszy rzut karny. Trafiona powtórka raczej nie osłodziła słabego turnieju. Bez wątpienia Lewemu nie pomagała defensywna taktyka zastosowana przez Czesława Michniewicza. Na katarskich mistrzostwach Lewy oddał łącznie dwanaście strzałów, zdobył dwie bramki i asystował przy golu Piotra Zielińskiego.