Oprócz samych pojedynków ligowych, wszystkie drużyny musiały zagwarantować sobie miejsce do codziennych treningów. W przypadku zespłów profesjonalnych obiekt do zajęć potrzebny jest codziennie, a wynajęcie sal treningowych jest trudniejsze, niż każdemu mogłoby się wydawać.
Bardzo cieszymy się z tego ,że Hala SDS, po ponad dwóch miesiącach, wróciła do funkcjonowania - mówi Marcin Bachmatiuk, środkowy. - Nie ma tego złego, co na dobre nie wyjdzie. Parkiet jest nowy i bardzo dobry.
Podopieczni Michała Dolińskiego poradzili sobie z halowym dyskomfortem, wyszli z sytuacji bez szwanku. Morze zajmuje drugie miejsce w ligowej tabeli, mając zaledwie punkt straty do liderującej Olimpii Sulęcin. Co ciekawe, pierwszym meczem szczecinian w nowej starej hali będzie pojedynek ze wspomnianą Olimpią. To będzie jedno z najważniejszych spotkań rundy zasadniczej.
- Jak by nie patrzeć, to Sulęcin ma o jedną przegraną więcej niż my - dodaje Bachmatiuk. - Z Olimpią graliśmy trzy razy, z czego udało się nam wygrać dwa spotkania. W sobotę będziemy mogli w końcu wykorzystać atut własnej hali.
Początek sobotniego spotkania o godzinie 15:30. Jeśli Morze zwycięży, obejmie pozycję lidera tabeli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?