- W Europie nie rozmawia się już o problemach budowy stadionu, bo prawie wszyscy mają nowoczesne obiekty - mówi prezes Mroczek.
W konferencji udział wzięło około 150 gości z całego świata. Wśród nich było wielu specjalistów z szeroko rozumianej branży budowlanej i konstruktorskiej, przedstawiciele klubów (m.in. Lille OSC, Queens Park Rangers, Olympique Marsylia, Real Madryt czy Valencia), federacji narodowych (nie tylko piłkarskich), operatorów nowych i powstających stadionów, ale także komitetów organizacyjnych wielkich futbolowych imprez (MŚ 2022 w Katarze, MŚ 2014 w Brazylii). Jedynym gościem z Polski był prezes Pogoni.
- Staramy się zdobywać nowe doświadczenia i pozyskiwać informacje, by być jak najbardziej kompetentnym i przygotowanym na moment, w którym będziemy mogli współdziałać z Gminą Szczecin przy budowie nowego obiektu - mówi sternik Pogoni.
- Takich stadionów, jak ten nasz szczeciński, jest już bardzo mało i stają się one raczej obiektem westchnień konserwatorów zabytków, a nie konferencji mówiących o rozwoju.
Doświadczeni w branży prelegenci zwracali uwagę na fakt, że modernizacja to nic innego jak budowa nowego stadionu w miejsce starego i siłą rzeczy jest zdecydowania droższa niż budowa obiektu w "dziewiczym" terenie.
- Kiedy dokonujemy modernizacji, nie chodzi o etapowe remontowanie albo ulepszanie obiektu, ale właśnie o burzenie, a następnie stawianie w tym samym miejscu nowego - opowiada prezes Mroczek. - Stadion modernizowany wymaga wydania kwoty ok. 2,5 tys. euro za miejsce. Jeśli zatem chcielibyśmy w taki sposób zmodernizować obiekt Pogoni, tak by mieściło się na nim 25 tysięcy osób, to musimy się liczyć z kosztem ok. 270 mln zł. Stadion nowy o takiej samej pojemności nie powinien kosztować więcej niż 215 mln zł. Wtedy mielibyśmy wymarzony stadion.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?