Ekstraklasa po raz kolejny nie oszczędza Portowców, którzy grają systemem poniedziałek – piątek. Tym razem Pogoń spotka się z Piastem Gliwice na boisku lidera. W poprzedniej kolejce gliwiczanie zaskoczyli in minus, bo tylko zremisowali 0:0 z Górnikiem Łęczna. Był to ich pierwszy bezbramkowy remis w tym sezonie. Piast prowadził grę, wymieniał dużo podań, ale brakowało efektywności z przodu. Ogólnie zespół Radoslava Latala jest na trzecim miejscu pod względem strzelonych goli (39). Lepsze są tylko Cracovia (47) i Legia (46).
Drużyna z Gliwic wygrała w tym sezonie aż 14 spotkań, co jest najlepszym wynikiem w lidze. Jednak nie tylko ofensywa zasługuje na pochwałę. Zespół może się też szczycić tym, że najwięcej razy w ekstraklasie zdołał zachować czyste konto, udało się to dziewięciokrotnie. Piast prowadzi również w klasyfikacji odbiorów, średnio 49,5 na mecz.
Klub z Gliwic nie planował zimą wielkich wzmocnień. Ze znanych piłkarzy sprowadzono tylko Macieja Jankowskiego z Wisły Kraków. Celem numer jeden było utrzymanie zagranicznego zaciągu. Udało się zatrzymać najlepszego strzelca Martina Nespora (8 goli) czy Kamila Vacka (4 bramki i 3 asysty). Trener Latal przyznał, że kadra na wiosnę jest zamknięta.
Portowcy w ostatnim czasie długo pracowali nad stałymi fragmentami gry zarówno w obronie, jak i w ataku. Te umiejętności na pewno przydadzą się w piątek. Patrik Mraz to obecnie chyba najlepsza lewa noga w ekstraklasie. Słowak ma już na koncie 12 asyst i to on w Piaście kopie ze stojącej piłki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?