Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrzyni Rolanda Garrosa i Wimbledonu Simona Halep sprzedaje luksusowy dom, w którym świętowała ślub z miliarderem. Czy jest aż tak źle?

OPRAC.:
Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
Simana Halep z byłym meżem Tonim Iurucem oraz trofeum Wimbledonu
Simana Halep z byłym meżem Tonim Iurucem oraz trofeum Wimbledonu kolaż @Simona_Halep/Twitter
Była liderka rankingu, zwyciężczyni Rolanda Garrosa i Wimbledonu, rumuńska tenisistka Simona Halep żąda 4,5 miliona dolarów za rezydencję nad jeziorem. Podczas zawieszenia za doping musi pozbyć się elitarnej posiadlości.

Mistrzyni Rolanda Garrosa 2018 i Wimbledonu 2019, była numer 1 na świecie Simona Halep przechodzi trudny okres w swoim życiu. W sierpniu 2022 roku Rumunka została ósmą tenisistką (spośród kobiet i mężczyzn), która na korcie zarobiła co najmniej 40 milionów dolarów, ale jej kariera szybko zapikowała. W październiku tego samego roku Rumunka została zawieszona w zawodach z powodu używania zakazanej substancji roxadustat.

Czteroletnia dyskwalifikacja Halep za stosowanie dopingu

Sprawa Halep trwała bardzo długo. Dopiero we wrześniu 2023 roku Międzynarodowa Agencja Integralności Tenisa (ITIA) wydała wyrok: czteroletnią dyskwalifikację. Jak stwierdzono w decyzji ITIA, wersja zawodniczki dotycząca przypadkowego spożycia roxadustadu do organizmu nie dała wiary ze względu na zbyt wysokie stężenie substancji w próbkach.

Jeśli wyrok nie zostanie złagodzony, Halep będzie mogła wrócić do touru dopiero w październiku 2026 roku (cztery lata od rozpoczęcia zawieszenia w zeszłym roku) – kiedy skończy 35 lat. Simone stara się na wszelkie możliwe sposoby oczyścić swoje imię lub przynajmniej skrócić okres dyskwalifikacji.

Halep czeka na decyzję Trybunału Arbitrażowego ds .Sportu

Rumunka złożyła niedawno apelację do Trybunału Arbitrażowego do spraw Sportu (CAS) w Lozannie. Domaga się uchylenia decyzji ITIA i wszystkich nałożonych sankcji. Strony wymieniły pisemne wnioski i został powołany zespół arbitrów. Proces odwoławczy jest powolny, ale nawet skrócenie zawieszenia do co najmniej dwóch lat byłoby sukcesem tenisistki. Już od ponad roku nie występuje w turniejach. Nadal trenuje na korcie w nadziei, że w przyszłym sezonie będzie mogła wziąć udział w tourze WTA.

Jej były trener Patrick Mouratoglou jest pełen optymizmu, choć przyznaje, że skandal dopingowy był po części jego winą.

– Jestem pewien przyszłości Simony Halep i jej odwołania do CAS, ponieważ jest to niezależny sąd. Udało nam się ustalić, co było przyczyną skażenia. Zasugerowaliśmy jej przyjmowanie kolagenu i podawali jej kolagen z jednej firmy. Okazało się, że ten kolagen był zanieczyszczony, a o tym nie można było się dowiedzieć. Czuję się jednak odpowiedzialny za to, co się stało, bo to mój team. To znaczy, że to ja przyniosłem jej ten kolagen. Przeprowadziliśmy wszystkie możliwe analizy, aby ustalić, że problemem było zanieczyszczenie. Mam pewność, że niezależny sąd uzna, że ​​nigdy nie stosowała dopingu, że jest ofiarą i powinna jak najszybciej wrócić na kort i wziąć udział w zawodach

– powiedział Mouratoglou.

Trener Patrick Mouratoglou i Simonma Halep
Trener Patrick Mouratoglou i Simonma Halep @simonahalep/Instagram

Halep przy braku dochodów chce się pozbyć części majątku

W każdym razie przyszłość Halep jest pełna niepewności. Nie można wykluczyć, że wyrok CAS w dalszym ciągu będzie dla niej rozczarowujący. Już teraz warto zastanowić się nad swoją przyszłością, biorąc pod uwagę opcję, gdy obowiązywać będzie czteroletnia dyskwalifikacja.

Simona zarobiła na korcie 40,2 miliona dolarów nagród pieniężnych. Pozostałe przychody pochodziły z umów sponsoringu reklamowego. Halep ma pewną poduszkę finansową, ale w okresie przestoju w karierze i braku dochodów warto pomyśleć o pozbyciu się części majątku. Rumunka właśnie to zrobiła.

Wystawiła na sprzedaż dom, w którym we wrześniu 2021 roku zorganizowała przyjęcie podczas ślubu z macedońskim miliarderem Tonim Iurucem. Małżeństwo rozpadło się rok później, a Simona tak naprawdę nie potrzebuje teraz luksusowych nieruchomości. Cena wywoławcza rezydencji nad brzegiem największego rumuńskiego jeziora Snagov (25 km na południe od Bukaresztu) wynosi 4,5 miliona dolarów.

Koszt domu Halep imponujący jak na standardy Europy Wschodniej

Imponujący koszt domu jak na standardy Europy Wschodniej. Simone chce zarobić o 32 procent więcej niż hollywoodzka aktorka Margot Robbie, która niedawno sprzedała rezydencję w Los Angeles w prestiżowej dzielnicy Hancock Park za 3,4 mln dolarów – i nie bez powodu.

Dom ze wspaniałymi widokami składa się z dziewięciu pokoi i ma łączną powierzchnię 420 metrów kwadratowych. Znajduje się w nim basen, przestronny dziedziniec ze specjalnie wyposażonym kortem tenisowym, luksusowo urządzona główna sypialnia z garderobą, biuro i siłownia, dwie dodatkowe sypialnie z łazienkami, pomieszczenia dla personelu oraz hangar na łodzie. Ze wszystkich pokoi roztacza się widok na jezioro, do którego bezpośredni dostęp zapewnia ponton.

SImona Halep z psem Hachi w swojej rezydencji na jeziorem Snagov
SImona Halep z psem Hachi w swojej rezydencji na jeziorem Snagov @simonahalep/Instagram

Powodów decyzji Halep o sprzedaży domu może być kilka. Albo tenisistka potrzebuje pieniędzy, albo chce wymazać wszelkie wspomnienia po byłym mężu. Raczej to pierwsze. Rozstała się z mężem bez skandali. Media napisały, że miliarder po prostu nie była usatysfakcjonowany napiętym harmonogramem Simony, jej ciągłymi podróżami i „związkami na odległość”. Rozstali się bez wzajemnych roszczeń, przynajmniej nie pojawiły się one na płaszczyźnie publicznej.

Jak na ironię, zaledwie miesiąc po rozwodzie Halep miała znacznie więcej wolnego czasu ze względu na zawieszenie za doping. Jednocześnie w ciągu ostatniego roku Toni Iuruc wielokrotnie wypowiadał się publicznie w jej obronie.

SImona Halep ze swoim byłym mężem Tonim Iurucem
SImona Halep ze swoim byłym mężem Tonim Iurucem @Simona_Halep/Twitter

Zatem tenisistka najprawdopodobniej sprzedaje posiadłość wyłącznie ze względów finansowych.

Halep ma jeszcze luksusową rezydencję w nadmorskiej Konstancy

Simona ma pewne wspomnienia związane z domem nad jeziorem. Chodziła tam w czasie swojego ślubu z Iurucem często wypoczywając i trenując na korcie. Były mąż przygotował dla niej specjalne pomieszczenie w rezydencji, w którym znajdowały się wszystkie zdobyte przez nią trofea – 24 tytuły WTA, w tym dwa puchary Wielkiego Szlema. Nie jest łatwo opuścić to miejsce, ale teraz zmieniły się priorytety.

Simona ma za 10 milionów dolarów jeszcze bardziej luksusową rezydencję w nadmorskiej Konstancy, w której mieszka na stałe. Utrzymywanie dwóch prestiżowych nieruchomości w obecnym trudnym dla niej okresie to przesada. Teraz głównym zadaniem Halep jest dalsza walka o możliwość jak najszybszego powrotu na kort, a przy tym całkiem racjonalne jest pozbycie się części luksusów nabytych w momencie maksymalnego sukcesu w karierze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Mistrzyni Rolanda Garrosa i Wimbledonu Simona Halep sprzedaje luksusowy dom, w którym świętowała ślub z miliarderem. Czy jest aż tak źle? - Sportowy24

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński