- W klubie zamieszanie, dzieje się jak nigdy.
- Ostatnie kilka tygodni to bardzo intensywna praca. Nie tylko na treningach, ale również w organizacji zespołu.
- W piątek przełomowa konferencja prasowa, przedstawiony zostanie nowy zarząd, nowi zawodnicy. Jednym słowem - pojawia się jakiekolwiek życie, czego ostatnio tak brakowało.
- Dla nas też to znakomita wiadomość. Miejmy nadzieję, że będzie to taki impuls, który zasygnalizuje spore zmiany.
- W końcu będzie można skupić się na wydarzeniach boiskowych, a nie na problemach klubu?
- Wszyscy będziemy mieli głowy skoncentrowane na graniu w siatkówkę, a to podstawa. Poczucie pewnej stabilizacji jest bardzo istotne, a my zaczynamy się z nim oswajać.
- Wszystko dopięte na ostatni guzik?
- Na pewno nie. Jednak jest kilka osób, które pracuje nad tym, aby ten guzik dopiąć. I, jak na razie, idzie im to całkiem nieźle. Stopniowo i z rozsądkiem chcemy podnieść siatkówkę na równe nogi.