Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mężczyzna zatrzymany omyłkowo w związku z napadem na bank skarży się na brutalność policji

mp
Policja zatrzymała niewinnego mężczyznę. Teraz analizuje sprawę.
Policja zatrzymała niewinnego mężczyznę. Teraz analizuje sprawę. Fot. Archiwum
Policja kończy postępowanie w sprawie skargi mężczyzny zatrzymanego po napadzie na ajencję banku w Szczecinie. Nie miał nic wspólnego z napadem i twierdzi, że funkcjonariusze narazili go na stres.

Policjanci już raz go przeprosili, gdy sytuacja się wyjaśniła i został zwolniony.

- Kończymy postępowanie wyjaśniające. Prawdopodobnie pan, który złożył skargę zostanie jeszcze raz przeproszony - mówi ml. asp. Przemysław Kimon z zachodniopomorskiej policji.

Sprawa jest złożona. Chodzi o napad z lutego na ajencję bankową przy al. Wyzwolenia w Szczecinie. Policjanci byli na miejscu tuż po zdarzeniu. Mieli informację, że sprawca może mieć broń. Zauważyli mężczyznę wyjeżdżającego spod banku. Wyciągnęli go z auta i położyli na ziemię. Gdy sprawdzili, że nie ma nic wspólnego z napadem, przeprosili i zaproponowali pomoc.

Zobacz także: Kronika policyjna gs24.pl/997

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński