Nie można się dziwić, że takie rozwiązanie spotyka się z negatywnym odzewem. Słup na środku jednego z bardziej reprezentatywnych placów w Szczecinie, na pewno nie wpłynie pozytywnie na jego walory estetyczne. Wątpliwość, co do takiej lokalizacji, wykazał radny Przemysław Słowik.
- Biorąc pod uwagę już istniejącą na placu infrastrukturę, trudno zrozumieć, dlaczego nie została wykorzystana zamiast stawiania kolejnej bariery architektonicznej. Metalowy słup jest umieszczony w centralnej części placu, tuż obok wyznaczonej drogi rowerowej i z kompletnym pominięciem jakiegokolwiek porządku i układu przestrzennego placu - krytykuje.
Radny wskazuje też, że plac znajduje się pod ochroną konserwatora zabytków, który powinien wyrazić negatywną opinię w sprawie lokalizacji słupa do monitoringu miejskiego. Odpowiedź miasta jest jednak jednoznaczna.
- Uzyskano wszystkie uzgodnienia wymagane przepisami prawa, niezbędne do realizacji zadania. Teren inwestycji nie obejmuje obszaru wpisanego do rejestru zabytków - odpowiada Ryszard Słoka, sekretarz miasta Szczecin.
Tłumaczy także, że istniejąca infrastruktura w postaci słupów trakcyjnych czy lamp ulicznych jest nieodpowiednia do instalacji kamer, a słup pozostanie w obecnej lokalizacji ze względu na zadania jakie ma spełniać monitoring. Kamery, które pojawią się na placu Grunwaldzkim, to element dużej rozbudowy monitoringu miejskiego W całym Szczecinie będzie 580 kamer.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?