MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mateusz Bereźnicki ze Skorpiona Szczecin pojedzie na igrzyska w Paryżu

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Mateusz Bereźnicki (po prawej) w jednej z walk w Bangkoku.
Mateusz Bereźnicki (po prawej) w jednej z walk w Bangkoku. Polski Związek Bokserski
BOKS. Wielki sukces pięściarza Skorpiona Szczecin podczas turnieju kwalifikacyjnego od IO w Paryżu. W Bangkoku Bereźnicki wygrał cztery walki.

W Tajlandii Mateusz Bereźnicki (waga do 92 kg) szedł jak po swoje. Wiedział, że musi dojść do półfinału, by zapewnić sobie olimpijską kwalifikację, a chętnych nie brakowało. Bokser Skorpiona wygrał z Australijczykiem Adrianem Paolettim, Kenijczykiem Peterem Alwangą, Niemcem Christianem Okaforem i tę decydującą z Danielem Guzmanem z Dominikany. Sędziowie byli jednomyślni - 5:0 dla Bereźnickiego. W drugiej rundzie Guzman był nawet liczony po kontrze Polaka.

- Wielkie brawa dla Mateusza. Mamy w Szczecinie pierwszego mistrza świata kadetów, była też pierwsza mistrzyni Europy kadetek i mamy pierwszego skorpionowego olimpijczyka. To zasługa wielu osób - od rodziny po kadry szkoleniowe na różnych etapach szkolenia - podkreślił szczeciński klub.

Skorpion od wielu lat najlepiej w kraju szkoli młodych pięściarzy, ale nie przekładało się to na sukcesy w seniorach. Występ Bereźnickiego w Paryżu to nagroda za wiele lat pracy.

W Paryżu wystąpi piątka Polaków w boksie: trzy panie oraz Bereźnicki i Damian Durkacz, który awans zapewnił sobie kilka dni wcześniej w Bangkoku.

Bereźnicki to też drugi sportowiec ze Szczecina z kwalifikacją. Pierwszym był Piotr Lisek w skoku o tyczce.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO-EURO ODC-3 PRZED MECZEM POLSKA - AUSTRIA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński