Marysia Mileńko faworytką w konkursie na plakat Dni Europy 2010. Głosowanie jeszcze trwa

Propozycja Portugalki Diany Jung (140 tys. punktów) - 2. miejsce.

To internauci zdecydują, czy propozycja Polki wygra i będzie oficjalnym plakatem podczas tegorocznych Dni Europy. Wystarczy wejść na stronę www.designeurope2010.eu i kliknąć we wszystkie gwiazdki pod plakatem Polki. Potem zjechać myszką na dół i kliknąć "wyślij". Pojawi się plansza, na której trzeba wpisać swojego maila i podany kod. Głosujący otrzyma maila na swoją pocztę. Trzeba go odebrać. W mailu będzie podany adres internetowy. Należy na niego kliknąć, żeby potwierdzić swój głos dla Marysi. Głosujemy do niedzieli do godz. 24.

Polka ma ogromną przewagę nad drugą w kolejności propozycją Portugalki Diany Jung (prawie 142 tys. pkt.). Trzeci Martin Geier z Niemiec ma nieco ponad 72 tys. pkt.

Głosowanie trwa od początku stycznia. Marysia Mileńko jest jedyną Polką, która zakwalifikowała się do ścisłego finału. Na konkurs napłynęło w sumie 1700 prac z całej Europy. Do ścisłego finału jury wybrało 10. W tym tygodniu zdyskwalifikowano jednak propozycję Hiszpanki. Oficjalnie organizatorzy mówią, że nie spełniała wymagań regulaminowych. Prawdopodobnie na plakat Hiszpanki głosowano nieuczciwie. Wysyłano seryjnie głosy za pomocą specjalnego programu komputerowego.

Maria Mileńko bardzo liczy na głosy rodaków. Jeśli wygra, dostanie w nagrodę 2 tys. euro. - Ale to nie o pieniądze chodzi - zaznacza Maria. - Zwycięstwo naszego, polskiego plakatu, to doskonała okazja do promocji naszego kraju.

Maria pochodzi ze Świnoujścia, dziś jest studentką Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu. Kciuki za jej zwycięstwo trzyma m.in. profesor z ASP Eugeniusz Skorwider. Uważa, że propozycja Marii jest naprawdę ciekawa i wyróżnia się wśród pozostałych. A poza tym, jak dodaje, jedyna, która spełnia wymagania formy.

- To ma być plakat, a pozostałe propozycje są bardziej jak obrazki, nie związane z charakterem plakatu - mówi profesor Eugeniusz Skorwider.

GS24 znajdziesz także na