Pochodzi z Karska w powiecie myśliborskim, studiuje Zdrowie Publiczne na II roku na Uniwersytecie Szczecińskim. Przygodę z pokazami mody rozpoczęła, gdy przyjechała do naszego miasta. Wystartowała w konkursie Miss Studentek Szczecina, gdzie zdobyła uznanie jury i pokonała 12 innych kandydatek.
- Wtedy jeszcze nie wierzyłam, że cokolwiek mogę zdziałać w tym temacie - mówi. - Był to konkurs lokalny. Teraz wszystko się zmieniło. Osiągnęłam sukces ogólnopolski, którego przyznam - nie spodziewałam się. Gdy usłyszałam, że Agata Ostaszewska została okrzyknięta pierwszą wicemiss byłam zadowolona, że dziewczyna z naszego regionu jest tak wysoko. Później usłyszałam swoje nazwisko. To był szok.
Mariola od razu po finałowej gali zadzwoniła do mamy. Ona pierwsza usłyszała o sukcesie córki.
- Myślała, że żartuję. Uwierzyła dopiero, gdy się popłakałam - wspomina dziewczyna. - Były to łzy radości.
Miss przyznaje, że właśnie z pokazami wiąże teraz swoją przyszłość zawodową. Wcześniej chce skończyć studia licencjackie w Szczecinie. Po nich, na uzupełniające wybiera się już do Warszawy. Tam będzie miała większe możliwość rozwoju oraz zarobku.
- Nabrałam już trochę doświadczenia - przyznaje. - Wiadomo, że w każdym konkursie piękności jest rywalizacja. Tak było i tym razem.
Dziewczyna przekonuje też, że po konkursie cieszy się większym zainteresowaniem wśród swoich kolegów.
- Przychodzą z kwiatami, gratulują - mówi.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
