Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mają Sudowskiego, stracili Nizioła

Jacek Taczalski, 28 października 2004 r.
Maciej Sudowski będzie mógł znów grać w stargardzkiej Spójni. Na sześć spotkań koszykarska centrala wyłączyła zaś z gry Piotra Nizioła. Zdaniem stargardzkich działaczy - niesprawiedliwie.

- Będziemy się odwoływać. Decyzja Polskiego Związku Koszykówki jest kuriozalna - grzmi prezes Spójni Wojciech Bartczak.

Wydział Gier i Dyscypliny PZKosz. ukarał Piotra Nizioła sześcioma meczami dyskwalifikacji za to, że rzekomo naubliżał komisarzowi zawodów Pyra Poznań - Spójnia Stargard pod koniec potyczki i po meczu w szatni stargardzian. Spójnia przegrała spotkanie w Poznaniu po dogrywce 102:104.

Do znieważenia komisarza nie przyznaje się też sam zawodnik.

Zawodnicy wyprosili komisarza z szatni bo akurat byli nago i brali prysznic. - Nie ma takiego zwyczaju by komisarze wchodzili do czyjejś szatni. Zawodnicy mieli prawo być zdenerwowani po przegranym spotkaniu - tłumaczy prezes Bartczak.

Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński