Łukasz Zwoliński wypożyczony do Śląska

Pogoń szykuje się do dwóch pojedynków z Lechem Poznań. Pierwszy - ligowy w piątek o godz. 20.30 w Szczecinie, drugi pucharowy w środę w Poznaniu o godz. 20.

W obu klubach ostatnie dni dość mocno zdominowane zostały przez transfery. Pogoń sprowadziła Nadira Cifticia, Lech odpowiedział zakupem Elvisa Kokalovicia. Kadra Portowców szybko stała się zbyt wąska i po przyjściu jednego gracza, wypożyczono dwóch. Jakub Piotrowski znalazł się w Stomilu Olsztyn, a Łukasz Zwoliński w Śląsku Wrocław.

- Chcieliśmy jak najbardziej odbudować Łukasza, jedyną drogą do tego jest to, że on musi grać. I to nie w trzeciej lidze, ale jeżeli ma możliwość to w ekstraklasie. Nikt go z klubu na siłę nie wypychał. Długo rozmawialiśmy o tym, są różne zdania na ten temat. Jeżeli Łukasz przejdzie pozytywnie badania lekarskie, zostanie wypożyczony do Śląska. W zawodzie trenera są takie momenty, że trzeba podejmować trudne decyzje i nie można wtedy wymagać, by wszyscy byli jednomyślni. Łukasz przegrał rywalizację o pierwszą jedenastkę - przyznał trener Kazimierz Moskal.

Walkę o jedenastkę Zwoliński przegrał już jesienią, nie wiosną, ale szans i tak dostawał w tym sezonie sporo. Trzy bramki we wszystkich rozgrywkach uznania nie budzą. Zwłaszcza, że jeszcze jakiś czas temu mówiło się o Zwolińskim nawet w kontekście kadry. Wiosną formę odbudować ma we Wrocławiu. Śląsk nie ma opcji pierwokupu.

• Noga z gazu! Tutaj jest odcinkowy pomiar prędkości [lista dróg]
• "Pasażer był agresywny". ZDiTM o sytuacji w "siódemce"
• Po potrąceniu na ul. Wyszyńskiego. Mężczyzna usłyszał zarzut, dostał policyjny dozór
• Uratowała małe dziki. Przyjęła poród z martwej matki [ZDJĘCIA, WIDEO]
• Najpiękniejsze i najbardziej roztańczone pary ze szczecińskich studniówek - gs24.pl

Gs24.pl