Parking przy Hangarowej pękał w szwach, bo mnóstwo osób przyjechało na lotnisko, żeby z blisko zobaczyć maszyny latające. Najodważniejsi mogli nie tylko wejść do kabiny, czy zasiąść za sterami awionetek czy motolotni, ale również wznieść się w powietrze. Dużą popularnością cieszył się lot Antonowem An -2, czyli popularnym "Antkiem".
Nie mogło zabraknąć strefy familijnej z dmuchańcami, watą cukrową i popcornem. W hangarze można było obejrzeć wystawę zdjęć historii Aeroklubu Szczecińskiego, a tuż obok zaprezentowała się sekcja modelarska Aeroklubu Szczecińskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?