Rabuś z Reska wyszedł z założenia, że koparka na budowie też pojazd i dobrał się do jej wnętrza. Ukradł m.in. radioodtwarzacz i głośniki, skrzynie z narzędziami, a bak "uszczuplił" o 100 litrów oleju napędowego.
Łupem nie cieszył się długo, bo został namierzony przez policjantów i zatrzymany.
Rabusiem okazał się 18-letni Wojciech K. Łupy znaleziono w jego samochodzie, którym nocą pokonywał okolicę budowy "w tę i z powrotem". Okazało się, że nie działał w pojedynkę. Teraz śledczy są na tropie jego kompanów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!