W "Głosie" z 2 listopada opisaliśmy przypadki poważnie chorych pacjentów, których pogotowie woziło między szpitalami miejskim i wojewódzkim w Szczecinie. Byli odsyłani, bo szpitale kłóciły się, do którego pacjentowi jest bliżej.
Wśród nich była ponad 80-letnia kobieta zatruta lekami i mężczyzna z zaburzeniami krążenia.
- Po publikacji w "Głosie" prokurator okręgowy polecił prokuraturze Niebuszewo wyjaśnienie czy narażono życie bądź spowodowano poważny uszczerbek na zdrowiu pacjentów - mówi Małgorzata Wojciechowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. - Ujawniono jeszcze kilka podobnych przypadków.
Przestępstwo to w przypadku lekarzy odpowiedzialnych za opiekę nad chorym zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 5 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?