Przypomnijmy, podczas meczu z Piastem Gliwice (0:0) chorwacki trener skierował wulgarne słowa do sędziego głównego za co został odesłany na trybuny. W protokole, do którego dotarł "Przegląd Sportowy", Bartosz Frankowski napisał, że usłyszał następujące zdanie z ust Bjelicy: "J***e tie matter i co zrobiłem k***a!".
Na konferencji prasowej Bjelica nie przytoczył tego cytatu. Stwierdził tylko, że zapytał sędziego, co zrobił. - Nic mnie nie zdenerwowało - zapewnił.
Trener Lecha zosta już kolejny raz ukarany przez Komisję Ligi. W tym sezonie zdarzyło się tak też po meczu ze Śląskiem Wrocław, w którym miał pretensje do asystenta trenera Jana Urbana, Kiko Vicuny. Wówczas także został zawieszony na dwa spotkania.
Wobec kary dla Bjelicy Lecha przeciwko Cracovii i Zagłębiu Lubin poprowadzi asystent Rene Poms.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Gruz i brud. Najgorsze stadiony w Polsce [TOP 10]
Pod Ostrzałem GOL24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
