Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Latarnie uliczne w nocy będą świeciły słabiej? Jest taki pomysł. Czy na pewno będzie oszczędniej?

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
- Z powodu wzrostu cen prądu oraz ze względu na ekologię, lampy uliczne powinno się przygaszać nocą - proponuje grupa szczecińskich radnych. Okazuje się, że część oświetlenia jest do tego przygotowana.

- Biorąc pod uwagę drastycznie rosnące ceny energii, ale również dążenie do zmniejszenia zapotrzebowania na energię, a co za tym idzie zmniejszenie emisji CO2, zwracamy uwagę na wdrożenie konkretnego rozwiązania dotyczącego oświetlenia ulic. Dla zmniejszenia zużycia energii, można wprowadzić zmniejszenie natężenia światła lamp ulicznych o kilkadziesiąt procent - proponują radni Marcin Biskupski, Przemysław Słowik, Patryk Jaskulski.

Według nich optymalnym czasem na zmniejszenie natężenia światła ulicznego byłaby godzina 23 lub północ, bo wtedy liczba mieszkańców na ulicach jest znikoma.

- W ten sposób nie wpłynęłoby to negatywnie na kwestie bezpieczeństwa, pozwalając nadal na doświetlenie ulic, a jednocześnie zmniejszyłoby rachunki i zapotrzebowanie na energię - przekonują radni, choć nie przedstawiają dowodów, że radykalne przyciemnienie miejsc publicznych nie wpływa na bezpieczeństwo.

W Szczecinie jest obecnie 34339 sztuk opraw oświetlenia ulicznego za które opowiada Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego. 60 procent stanowią oprawy o sodowych źródłach światła, w których nie ma możliwości regulacji natężenia oświetlenia.

- Pozostałe oprawy posiadają źródła LED-owe dla których regulacja natężenia jest możliwa, aczkolwiek wymaga przeprogramowania każdej oprawy pojedynczo. W latach 2015 i 2019 wymieniono 7395 lamp sodowych na LED-owe, a 1885 sztuk włączono do centralnego systemu InterAct City. I i dla tych opraw zastosowano już obniżenie strumienia świetlnego w godzinach nocnych - wyjaśnia Anna Szotkowska, zastępca prezydenta Szczecina.

Okazuje się, że dostosowanie pozostałego oświetlenia do możliwości ściemniania to ogromne wyzwanie logistyczne, a przede wszystkim bardzo drogie.

- Aby zastosować obniżenie natężenia światła dla pozostałych opraw, konieczne jest dobranie odpowiedniej klasy oświetlenia dla godzin o mniejszym natężeniu ruchu pieszych i pojazdów. W związku z powyższym niezbędne jest wykonanie projektów z obliczeniami wskazującymi wartość o jaką można obniżyć strumień świetlny. Szacowany koszt przeprogramowania jednej oprawy to około 500 zł - dodaje Anna Szotkowska.

Zwraca uwagę, że dokumentacjach na nowe lampy projektanci uwzględniają obniżenie natężenie oświetlenia w godzinach nocnych.

ZOBACZ TEŻ:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński