W Stargardzie sklepy z używaną odzieżą wyrastają jak grzyby po deszczu. To oczywiste, że popyt rodzi podaż. A zapotrzebowanie na niedrogą odzież - jak widać na załączonym obrazku - jest spore.
Zwolennicy tego typu sklepów podkreślają, że dzięki nim można za niewielkie sumy kupić markowe, ładne ubrania. Oprócz nich pościel, torebki, a nawet buty.
Przeciwnicy wytykają, że noszenie używanych rzeczy jest niehigieniczne, że często są one tak zniszczone, iż nie wystarczają na zbyt długo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?