Mieszkamy w Szczecinie na osiedlu za Sterem, jest to rozległy teren do podbojów dla Fredki (spore osiedle z dala o dużego ruchu ulicznego, trzy budowy, lasek, pole i ogródki działkowe) - napisała do nas pani Ewa na Facebooku.
- Szukamy go dzień w dzień o różnych porach dnia, wywiesiliśmy ogłoszenia, obdzwoniliśmy weterynarzy, lecznice, schronisko i towarzystwo opieki nad zwierzętami, ale od pięciu dni zupełnie nikt nigdzie go nie widział.
Fretka nazywa się Czelsi, jest nie kastrowanym samcem. Zwierze jest oswojone, reaguje na cmokanie i swoje imię (oraz na swoją piszczącą zabawkę). Niestety nie jadał nic prócz swojej freciej karmy.
Proszę o kontakt, bez względu na porę dnia, jeśli słyszeli Państwo o Czelsim.
tel. 603548149
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
