Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Bernatowicz: Potrzebny jest wyciąg na Głębokim

Jakub Grzybowski
podczas treningu.
podczas treningu. archiwum prywatne
Rozmowa z Krzysztofem Bernatowiczem, medalistą i rekordzistą Polski w skokach na nartach wodnych, zawodnikiem Ski-Line Szczecin, o problemach jego dyscypliny.

- Narciarstwo wodne wciąż jest w naszym kraju mało popularne.

- W Polsce jest to ciągle młoda dyscyplina. Co prawda odbywają się u nas zawody, ale poza imprezą Augustów Netta Cup nie gromadzą większej widowni. W Augustowie na trybunach co roku zasiada kilka tysięcy widzów, lecz to wyjątek potwierdzający regułę.

- Z czego wynika ta mała popularność tej widowiskowej dyscypliny?

- W Polsce są kiepskie warunki do jej uprawiania. Brakuje wyciągów, które może nie są niezbędne, ale bardzo ułatwiają uprawianie narciarstwa wodnego. W tej chwili takich urządzeń w Polsce jest tylko pięć, ale np. w Lublinie, gdzie jest wyciąg, akwen jest zbyt duży i publiczność jest zbyt oddalona, co wpływa na zainteresowanie zawodami. Zresztą na świecie odchodzi się od korzystania z akwenów naturalnych
i k opie się sztuczne jeziora, bo takie akweny zapewniają najlepsze warunki.

- Jak sytuacja wygląda w Szczecinie?

- Nie jest najlepiej. W klubie do treningów używamy motorówki, co nie jest najlepszym rozwiązaniem. Paliwo jak wiadomo nie jest tanie. No i w danej chwili trenować może tylko jeden zawodnik. Reszta musi czekać na swoją kolej. Trenujemy na jeziorze Dąbskim, gdzie warunki też są dalekie od idealnych. Dobre warunki są na Głębokim, ale nie ma tam infrastruktury.

- Co mogłoby poprawić sytuację?

- Na pewno budowa wyciągu. Były plany budowy na Głębokim, ale zgody nie wyraziła Rada Miasta. A szkoda bo taki wyciąg mógłby na siebie zarobić. Służyłby przecież nie tylko osobom wyczynowo uprawiającym ten sport, lecz też zwykłym mieszkańcom. Tak jak każdy wyciąg dla narciarzy zimowych. Koszt budowy to około 300 tys.zł.

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński