Odczytał list, jaki przygotował do Jana Stopyry, przewodniczącego rady miasta.
- Zwracam się do pana, nie tylko jako do przewodniczącego organu stanowiącego samorządu terytorialnego, ale przede wszystkim jako do osoby cieszącej się zasłużonym autorytetem i szacunkiem mieszkańców naszego miasta, z gorącą prośbą o zachęcenie mieszkańców Szczecina, do udziału w tych wyborach. Nie kieruje mną koniunkturalizm, ani partykularyzm partyjny, lecz przekonanie, że dla dobra naszego miasta niezmiernie istotnym jest skierowanie do Parlamentu Europejskiego przedstawicieli naszego regionu, obdarzonych silnym mandatem wyborców. Nie musimy udowadniać, że Szczecin jest w Europie, ale musimy pokazać, że Europa potrzebuje Szczecina, nie mniej niż Szczecin Europy - napisał.
Zapytaliśmy Jana Stopyrę, co sądzi o pomyśle radnego Krystka.
- Oczywiście zachęcam do udziału w wyborach, ale nie jako przewodniczący rady miasta, bo rada nie jest od tego. Sam pójdę na wybory, aby pokazać kilku kandydatom, że się nie nadają - powiedział Głosowi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
