Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koszykarze Noteci Inowrocław zdobyli Bytom. W sobotę drugi mecz z Polonią

(em)
Koszykarze Noteci Inowrocław jako pierwsi w tym sezonie zdobyli Bytom.
Koszykarze Noteci Inowrocław jako pierwsi w tym sezonie zdobyli Bytom. Facebook Noteć Inowrocław/Małgorzata Jurys
Stało się! Polonia Bytom w rozgrywkach o mistrzostwo II ligi przegrała pierwszy mecz u siebie. Piękną passę Ślązaków przerwała ekipa z Inowrocławia.

- O awans do półfinału będzie bardzo trudno. Polonia to zespół z klasowymi zawodnikami i bardzo groźny na własnym boisku. Jeśli nasi gracze wykonają założenia taktyczne, to możemy sprawić radość naszym kibicom - powiedział przed pierwszą odsloną ćwierćfinału play off Hubert Mazur, szkoleniowiec inowrocławskiej ekipy.

Duży optymizm panował zaś w Bytomiu. Na niektórych ulicach miasta ustawiono plansze z napisami, zapraszające do udziału w zawodach. Na tablicach czytaliśmy: "Wspólny cel - zwycięstwo" oraz "Walczymy o I ligę". Gospodarze po rocznej przerwie pragną powrócić do I ligi. Dlatego też przed i w trakcie sezonu wzmocnili drużynę. "Zaliczyliśmy pierwszą porażkę w tym sezonie. I to fakt, ale my tu wracamy 1 maja. Tym razem brawa dla KSK Ciech Noteć" - czytaliśmy tuż po spotkaniu na stronie internetowej Polonii.

BS POLONIA BYTOM-KSK CIECH NOTEĆ INOWROCŁAW 87:93 (34:30, 17:19, 20:18, 16:26)

Polonia: Marek Piechowicz 22(2/4), Bartosz Wróbel 18(4/13), Filip Pruefer 14, Paweł Bogdanowicz 9(3/4), Jarosław Giżyński 9(1/2), Łukasz Lewiński 6(0/2), Michał Krawiec 5(1/3), Krzysztof Wąsowicz 4(1/4). Skuteczność: rzutów za trzy punkty (12/32) - 37,5 proc. i rzutów wolnych (14/20) - 79,2; liczba fauli - 23.

Noteć: Jakub Dłoniak 17(2/4), Piotr Robak 16(2/7), Cezary Karpik 14(1/4), Darrell Harris 14(1/4), Michał Samolak 12(4/5), Mikołaj Grod 12(1/3), Mateusz Stawiak 5(0/1), Mateusz Stańczuk 2, Aleksander Filipiak 1. Skuteczność: rzutów za 3 pkt. (11/28) - 39,3 proc. i rzutów wolnych (14/20) - 70 proc.; liczba fauli - 23.

Bytomianie znakomicie rozpoczęli mecz i już po pierwszych akcjach, zakończonych "trójkami" Wróbla i wsadzie Piechowicza prowadzili 8:0. Po niespełna trzech minutach, po kolejnych rzutach zza linii 6,75 m, znów w wykonaniu Wróbla i Giżyńskiego (obaj pozyskani przed sezonem z ŁKS Coolpack Łódź) powiększyli przewagę do 9 punktów (14:5).

Poloniści tym czasie poza skutecznością oraz lepszymi warunkami fizycznymi imponowali rozgrywaniem akcji. Goście nie przejęli się jednak tym, podobnie jak niedozwolonym dopingiem charyzmatycznego spikera. Inowrocławianie grali coraz skuteczniej i na przerwę schodzili do szatni ze stratą tylko dwóch punktów.

Sprawa zwycięstwa stała się więc otwarta. Po przerwie prowadzenie często się zmieniało, bądź na tablicy pojawiał się remis. Na trzy minuty przed końcem już wiadomo było, że gospodarze nie odwrócą losu meczu. Duży wpływ na sukces Noteci miały w tym czasie rzuty oddane za 3 pkt. przez Harrisa (84:81), Samolaka (87:84) i Robaka (90:84).

Ekipa Huberta Mazura zasłużyła na wielkie uznanie. Nie tylko za najważniejsze zwycięstwo w sezonie 2023/2024, ale i za stworzenie pasjonującego widowiska. Drugie spotkanie Noteci z Polonią zostanie rozegrane w najbliższą sobotę w Inowrocławiu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na inowroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto