Koronawirus w Szczecinie. Chorych przybywa, testów brakuje. Laboratoria walczą o zachowanie ciągłości badań

Wydawać by się mogło, że wzrost dziennej liczby zdiagnozowanych przypadków ma związek z większą liczbą wykonywanych testów.

Chociaż faktycznie od niedzieli próbki od pacjentów z podejrzeniem infekcji badane są już nie tylko w szpitalu wojewódzkim przy ul. Arkońskiej, ale także w Laboratorium Diagnostyka (na terenie szpitala przy ul. Unii Lubelskiej), to w obu tych miejscach brakuje testów.

Łącznie w ciągu doby może być w nich przebadanych ponad 130 próbek, ale na tę chwilę tylko teoretycznie.

- W całej Polsce jest problem z testami molekularnymi. Bardzo się ograniczamy z ich wykonywaniem do osób najbardziej zagrożonych, aby móc zachować ciągłość badań - mówi prof. Miłosz Parczewski, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych, Tropikalnych i Nabytych Niedoborów Immunologicznych Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie.

Prof. Parczewski koordynuje działania szpitala wojewódzkiego pod kątem diagnostyki i walki z epidemią. Osoby w grupie najwyższego ryzyka to te, które miały kontakt z osobami już zarażonymi lub przebywały w ostatnim czasie w ogniskach epidemii.

- Mamy stały kontakt ze specjalistami zakaźnikami. Badamy te najbardziej zasadne przypadki, ponieważ testów jest bardzo mało - potwierdza Bożena Sembaty, kierownik Laboratorium Diagnostyka.

Jak wyjaśnia prof. Parczewski, szpital zakaźny szuka testów każdą możliwą drogą, m.in za pomocą marszałka, wojewody.

- Są one zamówione i po prostu musimy czekać. Coraz większa liczba zakażonych wynika z momentu epidemii, w którym aktualnie jesteśmy - mówi.

Od poniedziałku do wtorku w województwie zachodniopomorskim ujawniono dziesięć nowych przypadków koronawirusa. W poniedziałek po południu sanepid podał informację o dwóch osobach, mężczyźnie z powiatu stargardzkiego i mieszkance Szczecina.

Kilka godzin później okazało się, że zarażone są dwie kolejne osoby: mężczyzna ze Szczecina w średnim wieku, który wrócił ze Szwajcarii i kobieta z powiatu białogardzkiego w starszym wieku. We wtorek w stanie ciężkim kobieta trafiła na oddział intensywnej terapii.

We wtorek rano poinformowano o pięciu nowych przypadkach. Czworo nosicieli koronawirusa pochodzi ze Szczecina, jedna osoba z powiatu polickiego. Stan wszystkich jest dobry. Popołudniu przybył jeszcze jeden przypadek. To kobieta z powiatu stargardzkiego. Jej stan jest dobry. Wcześniej miała kontakt z innym pacjentem naszego szpitala.

Łączna liczba potwierdzonych zakażeń koronawirusem na terenie województwa we wtorek wynosiła 22.

Tymczasem szpital przy ul. Arkońskiej reorganizuje pracę punktu przyjęć i oddziałów. Punkt przyjęć pacjentów z podejrzeniem zakażenia koronawirusem zorganizowano na parterze budynku L. Tam pacjenci będą kwalifikowani do badania i kierowani do sali selekcyjnej przed badaniem, gabinetu lekarskiego, sali oczekiwania na wynik oraz na transport.

Oddział Zakaźny z budynku J też został przeniesiony do budynku L. Budynek J i tymczasowa strefa oczekiwania w namiotach są wyłączone z użytkowania. Budynek Centrum Zabiegowego i budynek B są przygotowane do hospitalizowania pacjentów z koronawirusem (ok. 350 łóżek).

Docelowo szpital ma 950 łóżek w obu lokalizacjach - 600 przy ul. Arkońskiej i 350 przy ul. Sokołowskiego. Będą uwalniane wraz ze wzrostem chorych. W najbliższych dniach na terenie szpitala pojawi się oznakowanie, które ułatwi pacjentom poruszanie się.

Masz gorączkę, duszności, kaszel? Podejrzewasz u siebie koronawirusa? Zadzwoń pod numer 800 190 590! Bezpłatna infolinia NFZ jest czynna całą dobę, przez 7 dni w tygodniu. Wykwalifikowani konsultanci poinformują Cię co zrobić, by otrzymać pomoc.

• Sprawdź, które placówki POZ udzielają teleporad w Twoim regionie: Województwo Zachodniopomorskie

Pobierz bezpłatną aplikację GS24.pl i bądź na bieżąco!

Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.