Pogoń wygrała w poprzednim sezonie dwa mecze w Białymstoku i były to istotne wygrane. Pierwsza z nich była przełomowa po nieudanym początku rozgrywek, a druga zagwarantowała podopiecznym Romana Smirnowa utrzymanie bez konieczności rozgrywania barażu. Z Białymstokiem łączyły więc szczecinian pozytywne fluidy, co pomagało wierzyć w osiągnięcie dobrego wyniku w niedzielę. Jak się okazało były to płonne nadzieje.
Granatowo-bordowi oddali inicjatywę gospodarzom w pierwszej połowie, a ci potrafili z tego skorzystać i zakończyć strzałami do bramki dwa ataki. Szczególnie efektowne było uderzenie Mateusza Lisowskiego z dystansu w okienko bramki Daniela Szklarza, które zapewne będzie kandydować w plebiscycie na gola kolejki. Lisowski był najskuteczniejszym zawodnikiem meczu, ponieważ popisał się hat-trickiem.
Pogoń starała się ambitnie gonić przeciwnika i dwukrotnie doprowadziła do remisu 2:2, a następnie 4:4. Zabójcze dla podopiecznych Romana Smirnowa były dwie ostatnie minuty spotkania, w których stracili cztery gole. Większość z nich wskutek strzałów do odsłoniętej przez Daniela Szklarza bramki. Golkiper starał się stwarzać przewagę w polu, ale to nie przyniosło korzyści, a straty.
Wynik 4:8 ostatniego meczu podsumował rundę jesienną w wykonaniu zero-czwórki. W 11 meczach zdobyła ona pięć punktów i jest na ostatnim miejscu w tabeli. Specjalnego progresu w jej grze nie widać, więc stała się podstawowym kandydatem do spadku z Futsal Ekstraklasy.
Słoneczny Stok Białystok - Pogoń 04 Szczecin 8:4 (2:1)
Bramki: Gondek 2 (5, 40), Lisowski 3 (15, 32, 39), Osypiuk 2 (36, 40), Firańczyk (40) - Jakubiak (20), Gepert 2 (27, 37), Maćkiewicz (38)
Pogoń: Szklarz - Czyszek, Jakubiak, Gepert, Prawucki, Kondiuch, Przygórzewski, Czepielewski, Hirka, Maćkiewicz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
