- Zamieszało się ze sparingami, ale złość i wściekłość już minęła - mówi trener Marcin Sasal. Wczoraj jego podopieczni nie zagrali z Czarnomorcem Odessa. Ukraińcy odwołali zaplanowany wcześniej sparing. Przyczyn nie podali. Można się ich domyślać. - Nie jesteśmy dla nich atrakcyjnym przeciwnikiem, bo nie gramy w ekstraklasie i gdy propozycję gry złożył im rumuński uczestnik Ligi Mistrzów Universitea Cluj, po prostu nas zlekceważyli - przypuszcza szkoleniowiec.
Piątkowy mecz kontrolny z norweskim IL Hodd również został odwołany. Z tych samych przyczyn. - Grają z ukraińską Aleksandrią. To zespół z ekstraklasy.
- Zmiany absolutnie nie wpłyną negatywnie na nasz okres przygotowawczy - zapewnia Marcin Sasal.
Pierwszy sparing Pogoń zagra w sobotę, o godz. 11 z FC Aktau Kazachstan (1. liga).
Na obozie w Turcji przebywa 26 zawodników. - Trenujemy ciężko i solidnie. Na doskonałych boiskach. Trzymamy się i wszyscy są zdrowi - informuje Marcin Sasal.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?