Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kłos Pełczyce będzie stawiał na swoją młodzież

Maciej Homis
Drużyna z Pełczyc znakomicie rozpoczęła sezon. Wygrała pięć spotkań i jedno zremisowała. Podopieczni trenera Leszka Wieczorka są liderem rozgrywek.

Już w poprzednich rozgrywkach Kłos pokazywał, że ma bardzo mocny zespół. Zawodnicy grali bardzo równo i jako pierwszy zespół w całej lidze byli w stanie pokonać rezerwy Pogoni Szczecin. W tym sezonie zawodnicy prezentują się równie dobrze.

- Nie mogliśmy wymarzyć sobie lepszego startu - mówi trener Leszek Wieczorek. - W każdym spotkaniu gramy bardzo dobrze. Najważniejsze jest to, że zawsze gramy do samego końca i nie brakuje
nam determinacji.

Kłos buduje swoją siłę na wychowankach. W składzie jest tylko dwóch zawodników spoza Pełczyc. Reszta to utalentowana młodzież, która dzielnie przebija się do pierwszego składu.

- Chcemy utrzymać taki stan rzeczy - mówi Wieczorek. - Po co mamy ściągać zawodników z zewnątrz skoro mamy tylu utalentowanych chłopaków? Im bardzo zależy żeby tutaj grać. To jest dla nich szansa i
wyzwanie. Wszyscy są bardzo mocno zmotywowani.

Tegoroczny sezon pokazuje, że w lidze nie ma na razie zdecydowanego faworyta. Jednak wszystkich zaskoczyła forma beniaminków.

- Nie spodziewałem się, że te zespoły będą tak mocne - mówi Wieczorek. - Można powiedzieć, że do tej pory to one nadają ton rozgrywkom. Dużym zaskoczeniem, ale na minus, jest Polonia Płoty, która przegrywa mecz za meczem. Wydawało mi się też, że silniejszy będzie Piast Chociwel, który spadł z
IV ligi. Myślę jednak, że te dwie drużyny jeszcze się odbudują. Na pewno nie wolno ich skreślać.

W najbliższej kolejce Kłos podejmie na własnym boisku zespół Ehrle Dobra Szczecińska. Beniaminek
wygrał na razie dwa spotkania i może być bardzo groźnym rywalem.

- Na pewno będzie to ciężki mecz - mówi Wieczorek. - Gramy u siebie, ale jak drużyny przyjeżdżają na boisko lidera są podwójnie zmotywowane. Mimo wszystko jestem dobrej myśli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński