Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kliniska Wielkie nie będą samodzielną gminą. Inicjatywa upadła, ale powróci

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Zebrano prawie 2300 głosów, zabrakło pół tysiąca podpisów, żeby ogłosić referendum w sprawie powołania nowej gminy w powiecie goleniowskim.

Jaki powód porażki? Wielu osób nie było w domach, bo podpisy zbierano w okresie urlopowym. Ale to nie jedyny powód.

- Mieszkańcy odmawiali podpisu ze względu na prawo do ochrony danych osobowych, nie chcieli podawać numerów PESEL, mimo że tłumaczyliśmy w jakim celu zbieramy podpisy. Wiele osób tego nie zrozumiało. Jak szacujemy około 350 osób nie złożyło podpisu, powołując się na klauzulę RODO - tłumaczy Marcin Gręblicki, inicjator referendum.

Secesjoniści odwiedzili wszystkie sołectwa na obszarach wiejskich, Były przypadki, gdzie zdecydowana większość mieszkańców złożyła podpis, tak było w Czarnej Łące, gdzie zameldowanych jest około 390 osób, zebrano 370 podpisów.

- Niektórzy zapraszali na posiłek, schodzili się mieszkańcy osiedli. Rozmawialiśmy z każdym, nie tylko ze zwolennikami - mówi Marcin Gręblicki.

Inicjatorzy referendum mówią, że nie jest to ostatnie słowo. Wrócą do inicjatywy odłączenie Klinisk po wyborach.
Jako powód referendum o odłączeniu od Goleniowa, podają że dokładają więcej do budżetu gminy niż z niego otrzymują. Przekonują, że to chłodna kalkulacja ,a nie decyzja chwili.

Zobacz także:
Rozjechana przez sprzęt budowlany zabytkową droga na osiedlu w Szczecinie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński